środa, 24 kwietnia 2019

Tytyna, najkrótszy wpis o najdłuższym słowie świata

Tytyna (fot. pl.wikipedia.org)
Białka są głównym budulcem naszego ciała. To z nich w większości zbudowane są komórki, ścięgna, kości, hormony, przeciwciała, hemoglobina czy różnego rodzaju enzymy zarówno trawienne jak i przyspieszające reakcje chemiczne w naszych komórkach, a nawet paznokcie i włosy.


Są niezwykle skomplikowanymi związkami, ale zbudowanymi z zaledwie 20 aminokwasów. Największym dotychczas poznanym jest tytyna, zwana także konektyną. Składa się ona z około 30.000 przeróżnych ich kombinacji.

Przeciętnie w ciele dorosłego człowieka znajduje się jej około pół kilograma. Białko to jest składnikiem mięśni poprzecznie prążkowanych zapewniając ich elastyczność. Po mocnym rozciągnięciu wraca jak sprężyna do poprzedniej długości. Jej zadaniem jest chronienie elementów komórki mięśnia (filamentów) przed rozerwaniem oraz utrzymanie ich w pozycji centralnej.

Nazwa tytyna pochodzi od greckich Tytanów, mitologicznych bogów olbrzymów.
Jej wzór to C132983H211861N36149O40833S693
Natomiast pełna nazwa chemiczna składa się ze 189.819 liter i jest najdłuższym słowem świata. Zawiera ona w kolejności wszystkie reszty aminokwasowe wchodzące w skład tytyny.

Na internecie można znaleźć filmy osób czytających pełną nazwę. A jeśli ktoś ma około 3,5h wolne może tutaj pobrać plik w formacie .pdf (40 stron A4) i spróbować samemu zmierzyć się z tym zadaniem, bądź sprawdzić czy któryś ze śmiałków nie popełnił przypadkiem błędu.




3 komentarze:

  1. Grzegorz, a może dodałbyś wpis co sądzisz o treningu siłowym (typowym pod bieganie - wykroki, przysiady, brzuszki itp. nie myślę o "pakowaniu w klatę") oraz treningu stabilizacji. Przygotowując się na tegoroczny Orlen uzupełniałeś czymś trening biegowy?
    Andrzej Witek na swoim blogu do treningu stabilizacji podchodzi dość sceptycznie, co mnie zdziwiło. Jestem ciekawy co Ty o tym sądzisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Anonimowy, ja wykroków, brzuszków ani przysiadów nie robiłem. Trochę stabilizacji faktycznie wpadało. Było to głównie związane z ćwiczeniami z dużą piłką fitness. Jak znajdę trochę więcej czasu to opiszę co dokładnie robiłem

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłoby super jakbyś opisał swoje dodatkowe ćwiczenia. W internecie jest wiele materiałów, ale mam wrażenie, że są pisane przez typowych teoretyków :) Ciebie bronią wyniki :) Chociaż podejrzewam, że mogles solidny fundament siłowy wypracować w biegach na orientację

    OdpowiedzUsuń